![]() |
|
Ryby patroszymy, czyścimy... Obcinamy głowy, płetwy i ogony oraz usuwamy tzw. gorzki ząb (gruczoł w okolicach kręgosłupa,
przy głowie). Większe ryby ⇒filetujemy.
Cebulę kroimy w drobną kostkę.
Do bogracza wlewamy 3 l wody, wkładamy oczyszczone drobne ryby oraz karpia, głowę, płetwy i pozostałości z filetowania.
Stawiamy na ogień. Gotujemy do miękkości, a następnie przecieramy przez sito.
Do wywaru (z przetartymi rybami) wkładamy kawałki karpia i pokrojoną cebulę.
Kiedy zacznie wrzeć, solimy, wsypujemy paprykę i dorzucamy ostre papryki.
Po pół godzinie nasza zupa jest gotowa. Podajemy bardzo gorącą z chlebem.
Smacznego!
![]() |
|
Ryby dokładnie czyścimy. Głowy, ogony, płetwy i płotki (lub inne drobne rybki) wkładamy do bogracza
razem z pokrojoną w talarki cebulą i ⅓ mielonej,
słodkiej, czerwonej papryki.
Zalewamy trzema litrami wody, lekko solimy i gotujemy na średnim ogniu.
Po upływie przynajmniej 1 godziny wywar przecedzamy.
W międzyczasie, duże ryby kroimy w plastry o grubości palca.
Kawałki ryb obficie solimy i po chwili wkładamy do wrzącego wywaru (przecedzonego).
Dodajemy pokrojoną paprykę, pomidory i pozostałość mielonej papryki.
Gotujemy około 20 minut na silnym ogniu.
Podajemy w małych ⇒bograczach. Dekorujemy świeżą, zieloną papryką.
Smacznego!
Tuż przed zachodem słońca... nad Balatonem
![]() |
|
|
Ryby skrobiemy i przygotowujemy do gotowania. Obcinamy głowy, płetwy i ogony, usuwamy tzw. gorzki
ząb (gruczoł w okolicach kręgosłupa, przy głowie).
Większe ryby - karpia i suma - ⇒filetujemy,
a następnie kroimy na porcje, solimy i odstawiamy w chłodne miejsce.
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy na tłuszczu na przezroczysto. Dodajemy ⅔ czerwonej, słodkiej papryki, mieszamy i dolewamy około 3,5 l wody.
Dodajemy drobne ryby oraz obcięte płetwy, ogony i głowy dużych ryb, zieloną paprykę, pomidory, zozgnieciony czosnek, pokrojony na ćwiartki obrany ziemniak. Solimy i gotujemy do tej pory, dopóki ryby nie rozgotują się.
Gorący wywar przecieramy przez sito (bardziej lub mniej dokładnie - jak kto lubi, jak się komu podoba).
Wywar lekko rozcieńczamy wodą, zagotowujemy
Dodajemy kawałki dużych ryb i ewentualną ikrę, mlecz oraz ostrą paprykę.
Przyprawiamy do smaku, podostrzamy, poprawiamy kolor pozostałą czerwoną papryką.
Gotujemy przez około 10 minut.
Bardzo gorącą zupę podajemy ze świeżym, białym chlebem.
Smacznego!
Znów nie potrafię przetłumaczyć nazwy tej zupy! Może ktoś z Państwa mi pomoże? Czekam
na jakieś propozycje lingwistyczne. Może to zupa cichutko bulgocąca, „szemrząca”,
w czasie gotowania... Po węgiersku mówi się też, że zegarek
petyeg.
Świetna zupa, pochodząca z przepięknego, historycznego miejsca - z półwyspu ⇒Tihany
W oddali, półwysep Tihany i biały kościół opactwa benedyktynów (1055 r.)
![]() |
|
Kawałki ryb solimy i odstawiamy w chłodne miejsce.
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostki.
Marchew i pietruszkę, po oczyszczeniu, kroimy w plasterki-krążki, a cebulę w drobne kostki.
W bograczu roztapiamy tłuszcz. Dodajemy cebulę, solimy i smażymy ją na przezroczysto.
Po odsunięciu z ognia, dosypujemy czerwoną, słodką paprykę i po dokładnym wymieszaniu, dodajemy pokrojone ziemniaki, pietruszkę oraz marchew. W ciągu kilku minut, przy niemalże ciągłym mieszaniu, zawartość bogracza lekko zarumieniamy.
Dolewamy 1,5-2 l wody, przyprawiamy liśćmi laurowymi, dodajemy posolone (!) kawałki ryb i powoli gotujemy,
dopóki warzywa nie zmiękną.
W międzyczasie, przyprawiamy do smaku i ewentualnie poprawiamy kolor zupy przez dodanie
czerwonej papryki (doda
jemy również ostrą paprykę).
Po ugotowaniu, przykrywamy i odstawiamy na 10 minut (ości powinne opaść na dno bogracza).
Nalewamy (bez ości) do talerzy i spożywamy ze świeżym chlebem. W talerzach
podostrzamy
do smaku.
Smacznego!
Zachód słońca w Balatonszemes
![]() |
|
Ryby skrobiemy, patroszymy, wybieramy ewentualne podroby
- przede wszystkim
ikrę i mlecz. Większe ryby należy
⇒odfiletować i ponacinać.
Filety kroimy na mniejsze kawałki. Przygotowane filety, ikrę i mlecz solimy,
posypujemy czerwoną, słodką papryką - przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce.
Najpierw przygotowujemy składniki na wywar podstawowy.
Dwie cebule obieramy, drobno kroimy i wsypujemy na posmarowane tłuszczem dno bogracza .
Dodajemy oczyszczone i posolone drobne ryby, głowy oraz pozostałości z filetowania
(ości, ogony itp...).
Układamy znów warstwę pokrojonych dwóch cebul.
Przyprawiamy posiekanym czosnkiem, listkami laurowymi i solą. Dolewamy wodę i około 1 dl
rizlingu. Łącznie tyle, aby poziom płynu przewyższał zawartość garnka o kilka cm.
Gotujemy na średnim ogniu - nie mieszamy, jedynie pokręcamy bograczem.
Kiedy głowy ryb, ogony i kręgosłupy są już tak ugotowane, że rozpadają się przy
dotknięciu drewnianą łyżką, wyjmujemy je z wywaru (bogracz zdejmujemy znad ognia).
Duże, bezmięsne
ości i kręgosłupy od razu odrzucamy. Resztę przecieramy przez sito (durszlak).
Przetarte części ryb i wywar przelewamy do innego naczynia, a w bograczu rozgrzewamy smalec i zarumieniamy na nim drobno pokrojone, ostatnie dwie cebule. Posypujemy 3 łyżkami słodkiej, mielonej papryki, dolewamy szklankę wina i cały wywar.
Zagotowujemy i dodajemy przygotowane uprzednio, pokrojone i posolone filety ryb.
Ponownie zagotowujemy - dodajemy ikrę i mlecz, pokrojone w kostki pomidory oraz
przyprawiamy ostrą papryką.
Gotujemy najwyżej 15-20 minut - nie mieszamy, a jedynie pokręcamy garnkiem - filety, ikra i mlecz niech zostaną w estetycznej całości.
Spożywamy ze świeżym, białym chlebem, a po lekkim odpoczynku, ⇒makaron z twarogiem (i skwarkami z boczku!) przy dobrym winie.
Smacznego!
Ostatnie poprawki: 07.05.2024 08:13:22
![]() |
Możliwe, że tego szukałeś:
Tanie noclegi, dobry hotel Krakow »•« ...przy okazji zajrzyj do
|
Strona zawiera linki do innych stron, za których założenie nie ponosimy żadnej odpowiedzialności.
Dystansujemy się od eksterytorialnych stron, których treści nie są zgodne z prawem lub zawierają dialery.
Za treść stron dołączonych do linków odpowiadają wyłącznie ich autorzy.